Rozdział 16
~~ Lilly ~~
Nie wiem jak znalazłam się w łóżku. Ostatnie co pamiętam to jak wsiadaliśmy do samochodu. Wstałam z łóżka i zeszłam na dół. Dopiero teraz zobaczyłam która jest godzina. Była 8 rano. Moja mama jeszcze spała. Zrobiłam sobie kanapki i poszłam do siebie.
Usiadłam na łóżku i napisałam do Lucasa “ Jak znalazłam się w łóżku?”. Po chwili dostałam opowiedz “ Spotkamy się dzisiaj u mnie? Powiem ci wszystko.”. Uśmiechnęłam się do telefonu i wystukałam “ Szantaż? Spotkasz się ze mną to powiem ci jak znalazłaś się w łóżku? Haha “. Opowiedz brzmiała “ No dawaj nie daj nie prosić”. Zrobiło mi się go żal i odpisałam “ No dobra, będę o 12”. Po dłuższej przerwie dostałam sms’a z odpowiedzią
“Okey, czekam”.
Dochodziła 12 a ja byłam niedaleko domu Lucasa. Kiedy podeszłam do drzwi jego domu zapukałam i po chwili otworzył mi Lucas uśmiechając się na mój widok. Wpuścił mnie i poszliśmy do jego pokoju. Usiedliśmy na jego łóżku i mnie przytulił.
- Dobra teraz mów - powiedziałam
- Dobrze - zaczął - kiedy wracaliśmy usnęłaś w moim samochodzie. Gdy dojechaliśmy do twojego domu nie chciałem cię budzić bo tak słodko spałaś więc wziąłem cię na ręce i zaniosłem do twojego pokoju. Wchodząc twoja mama dziwnie się popatrzyła ale po chwili na jej twarzy pojawił się uśmiech i skierowała mnie na górę. Podziękowała mi i poszedłem.
- Nie mogłeś mi tego powiedzieć przez telefon? - zapytałam
- Nie, bo chciałem cię zobaczyć - powiedział szczerząc się
- No to zobaczyłeś - powiedziałam - i co teraz?
Lucas uśmiechnął się znacząco i po chwili nasze twarze dzieliły centymetry. Nagle usłyszałam dźwięk otwierających się drzwi. Obróciłam głowę. W drzwiach stała siostra Lucasa uśmiechając się i zakrywając oczy dłonią.
- Co jest mała? - zapytał Lucas
- Mama pyta czy jesteście głodni - powiedziała - zrobiła murzynka.
- Tak, zaraz zejdziemy - oznajmił mój chłopak.
~~ Lucas ~~
Przez całą noc nie mogłem spać. Co chwile się budziłem, aż w końcu koło 7 rano postanowiłem już się nie kłaść. Leżałem w łóżku i czytałem książkę. Chwilę po 8 dostałem sms’a od Lilly. Nie zauważyłem kiedy ten czas minął. Umówiliśmy się na 12-tą u mnie. Zeby zabić czas wróciłem do lektury. O 12-tej usłyszałem pukanie do drzwi. Wpuściłem Lilly do środka i poszliśmy do mojego pokoju. Odpowiedziałem jej na nurtujące ją pytania dotyczące tego jak znalazła się w łóżku po naszej randce. Miałem zamiar ją pocałować ale przerwała nam moja siostra. Poszliśmy na dół na ciasto, które upiekła moja mama. Było przepyszne co było widać bo każdy chciał dokładkę. Posiedzieliśmy jeszcze trochę u mnie i oglądaliśmy jakąś komedie. Gdy wróciłem do domu po odprowadzeniu Lilly do domu od razu poszedłem do swojego pokoju obmyślać plan na urodziny mojej dziewczyny. Myślałem długo, aż w końcu wpadłem na genialny pomysł. Miałem nadzieje, że się jej spodoba. Z uśmiechem położyłem się spać.
________________________
Heeejo, łapcie tu 16 rozdział a ja lecę pisać dalej. Życzcie szczęścia xD Komentujcie !
Ciekawi mnie co to za niespodzianka ^^
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział. Ciekawe co szykuję Lukas, coś mi mówi, że te urodziny będą naprawde niesamowite. Czekam na next.
OdpowiedzUsuń